Studenckie Koło Naukowe Psychologii Międzykulturowej

Aleksandra

Hej, przed chwilką dopiero się zarejestrowałam, a tu już coś, co chciałabym i mogłabym zrobić. Wiem, to naprawdę ostatnia chwila i mało czasu, ale może ja mogłabym poprowadzić tę prezentację cross-kulturową?
Zrobiłam troszeńkę notatek na spotkaniu z prof. Boskim, ktoś tu wspominał o jakichś gotowych materiałach...
Jestem nowa w Waszym kole, ale naprawdę mam ochotę wziąć się do pracy i jutrzejszy dzień w sam raz się nadaje na dobry początek.

Co mam zrobić najlepiej? Zadzwonić do tej Oli z PSSiAP? Gdzie jest jakiś program tego erasmusowego dnia na psychologii.

Wkurza mnie czasem to, że jak się jest na mishu, to niczego się nie wie, tylko biega z zajęć na zajęcia

Czasu jest malutko, więc proszę o kontakt kogokolwiek i jak najszybciej. Zostawiam nawet swój numer telefonu: 606204240.

Serdeczności,
o.

Mika

No i jak bylo, Olu? Ja nie dotarlam-zle sie czuje - leb mi peka i zaraz jade na drui kraniec miasta zeby dostac leki przeciw migrenie (nie ma jak miec dobra apteke na drugim krancu warszawy Sad

)

Aleksandra

Oj, dopiero teraz mogę coś napisać, ale i tak przez sen nieomal.
Moim skromnym zdaniem trochę się ten dzień Erasmusa nie udał, bo przyszło baardzo mało ludzi, podobno z samych Erasmusów zjawiło się zaledwie z ponad 300, jacy są obecnie na UW...
Cóż, a prezentacja była bardzo w porządku. Rzeczywiście wpadłam o wiele za późno, by mieć odwagę coś tam powiedzieć, choć niemal z miejsca został mi ofiarowany mikrofon Smile

Prawda jest jednak taka, że przy okazji spokojnie posłuchałam, z czym właściwie zaczynam się mierzyć, dzięki Waszemu kołu. Z mojej, filozoficznej strony, pojawia się na przykład kilka zagadnień.

Ale miało być krótko. Całe wystąpienie trwało może z pół godziny, potem była mała dyskuja, ale bardziej na temat doświadczeń z wymian studenckich, stereotypów narodowych. Tyle.

Teraz zmykam spać, bo ledwo żyję.

pozdrowienia!